Może pamiętacie Anię i Tomka i ich bajecznie kolorowy i tęczowy ślub    oraz plener ślubny na dachu. Złapałam ich właściwie w ostatnim momencie przed końcem wyprowadzki. Tomek do mnie napisał – wiesz myślałem by sesja zdjęciowa na pierwszą rocznicę pokazała ten moment w którym jesteśmy – czyli w trakcie przeprowadzki 😉 Dla mnie bosko bo to nowe wyzwanie, zamiast wypieszczonych scenografii proza życia i dużo pudeł 😉 Mają jeszcze w głowach widok na Warszawę ale i marzenia o kolejnym miejscu do życia.